Syndyk Sprzedaje

Samochód od syndyka – okazja czy złom? Na co uważać?

Rząd samochodów poleasingowych na placu syndyka gotowych do sprzedaży

Samochody to druga po nieruchomościach najpopularniejsza kategoria w przetargach syndyków. Często są to auta poleasingowe, floty firmowe, a czasem luksusowe pojazdy zarządu. Czy warto? Tak, o ile wiesz, jak czytać wycenę rzeczoznawcy.

Skąd pochodzą te auta?

W przeciwieństwie do handlarzy z komisów, syndyk nie sprowadza aut "od niemca". Są to pojazdy, które jeździły w polskich firmach, które ogłosiły upadłość. * Zaleta: Zazwyczaj pełna historia serwisowa (firmy dbają o leasingi). * Zaleta: Polska dystrybucja. * Wada: Mogą być mocno eksploatowane (duże przebiegi w krótkim czasie).

Brak rękojmi – co to znaczy?

To najważniejszy punkt. W sprzedaży upadłościowej rękojmia za wady jest wyłączona. Oznacza to, że jeśli kupisz auto i po tygodniu padnie silnik – nie możesz go zwrócić syndykowi.

Klucz do sukcesu: Nie kupuj oczami. Kupuj dokumentami. Każdy samochód sprzedawany przez syndyka ma Operat Szacunkowy wykonany przez rzeczoznawcę. To nie jest laurka handlarza ("igła, niemiec płakał"). To techniczny raport, który wylicza każdą rysę, grubość lakieru i usterki.

Jak czytać wycenę rzeczoznawcy?

Syndyk udostępnia ten dokument (często online lub na e-mail). Sprawdź sekcje: 1. Korekty: Jeśli widzisz "korekta za wcześniejsze naprawy", oznacza to, że auto było bite. 2. Stan ogumienia: Często to spory koszt na start. 3. Uruchomienie silnika: Rzeczoznawca wpisuje, czy silnik odpalił i czy pracował równo.

Faktura VAT czy PCC?

Kupując od syndyka, kupujesz od firmy. * Dla przedsiębiorcy: Otrzymujesz pełną fakturę VAT 23%. To ogromna zaleta (odliczenie VAT i kosztów). * Dla osoby prywatnej: Nie płacisz podatku PCC-3 (2%) w urzędzie skarbowym, bo transakcja jest opodatkowana VAT (który jest w cenie brutto).

Czy można odbyć jazdę próbną?

Zazwyczaj nie. Samochody często stoją na parkingach strzeżonych, bez tablic lub ubezpieczenia (choć syndyk dba o OC). Możesz auto odpalić, obejrzeć na kanale (jeśli jest dostępny), ale "przejażdżka" rzadko wchodzi w grę.

Dlatego ceny aut od syndyka są niższe o 15-25% od rynkowych. To premia za ryzyko braku jazdy próbnej.

Podsumowanie

Auto od syndyka to doskonała opcja dla firm (faktura VAT) i osób szukających pewnego pochodzenia (salon Polska). Ryzyko stanu technicznego minimalizujesz, analizując wycenę rzeczoznawcy – jest ona bardziej wiarygodna niż zapewnienia handlarza. Zobacz, co stoi na parkingu syndyka w kategoriach samochody osobowe oraz samochody dostawcze i ciężarowe.